Nie kupuj tej kanapy !

Jest mała, a do tego Stefan od zawsze lubił oglądać z nią wszystkie możliwe mecze naszej, obcej i wszelakiej ligi. Jest do niej przywiązany do dziś, dlatego gdy dowiedział się, że niebieska kanapa nie pasuje niestety do salonu w kolorze indygo mocno protestował. Nie wiedział też co może zrobić z tymi kilogramami makulatury leżącymi w jej schowku, które uporczywie nazywa materiałem naukowym w dziedzinach niezbędnych do przetrwania w dzisiejszym świecie – wędkarstwa i rzeźbiarstwa. Moim zdaniem świetnie nada się np. do pokoju dziecięcego, gdzie tony zabawek nigdy nie mają wystarczająco dużo miejsca bo mnożą się w zastraszającym tempie – aleee nie mogę tego powiedzieć na głos bo obiecałam że się nie postaram wstawiając aukcje co by przypadkiem nikt nie chciał jej kupić. Ps. Gdyby znalazł się jednak ktoś kto zechce wesprzeć moje marzenia o harmonii kolorów w salonie zapraszam do kontaktu..:)